top of page

Tworzenie „ramy” poprzez zadania

Na pewnym etapie musi pojawić się „klient”, aby można było rozpocząć działania edukacyjne, realizować program nauczania. Ale najpierw, w normalnych okolicznościach, potwierdziłabym „dorosłość” dzieci – nie tyle mówiąc: „dorośnijmy wszyscy”, co ustanawiając wspólne przedsięwzięcie biznesowe, które ostatecznie rozkwitnie dla „klienta”, w obrębie programu realizowanego przez nauczyciela. (Dorothy Heathcote, szkolenie dla nauczycieli, 25. 02. 09)

„Rama” to termin używany przez Dorothy Heathcote. Wolała to określenie od słowa „rola”, które sugeruje, że w jakiś sposób „grają”. Natomiast „rama” sugeruje przyjęcie określonego punktu widzenia. Innymi słowy, klasa zgadza się widzieć rzeczy niejako „oczyma” ludzi wykonujących określony zawód – tak, jakby byli pracownikami linii lotniczych, sklepu i tak dalej.

Zdaniem Dorothy, nie można od razu nazwać uczniów „ekspertami”. Nie można powiedzieć klasie, na przykład, „będziemy doświadczonymi szewcami”. Trzeba najpierw wykształcić poczucie znajomości tej pracy, tak, aby pod koniec projektu klasa mogła autorytatywnie porozmawiać o różnych aspektach pracy szewca (lub innego zawodu). Jest to budowanie „ramy”. W ramach pracy jako „producenci butów” grupa może na przykład zajmować się zamówieniami i klientami; projektować nowe buty; przeprowadzać badania rynku i tak dalej.

Dorothy stworzyła listę „etapów zaangażowania” w projekcie:

Płaszcz Eksperta opiera się na zadaniach, które niosą ze sobą naukę. Trzeba myśleć o wspólnej realizacji zadań – nauczyciel jest niejako kierownikiem zespołu pracowników, którzy współpracują, aby zrealizować zlecenie „klienta”.

Pierwsze zadania są zawsze bardzo proste – bez względu na to, jaką uczestnicy mają wiedzę, gdy zaczynają, pierwsze zadanie pozwala wszystkim wejść do „przedsiębiorstwa”, w którym będą wspólnie działać.

Zadanie 1 – wciąga wszystkich do działania, więc musi być łatwe do wykonania.

Zadanie 2 – pogłębia uwagę uczestników.

Zadanie na poziomie 3 – rozbudza zainteresowanie rozwiązaniem problemu.

Poziom 4 – angażuje uczestników poprzez „wprawienie procesu w ruch”

Poziom 5 – tworzy więź pomiędzy uczestnikami grupy: wszystkim zaczyna zależeć na rezultatach pracy. Chcemy być zadowoleni z naszej pracy.

Poziom 6 – Zaczynamy inwestować w nasze przedsiębiorstwo, miejsce pracy i klienta.

Poziom 7 – Zaczynamy się martwić, czy wszystko działa zgodnie z planem.

Poziom 8 – Naprawdę angażujemy się w pracę.

Poziom 9 – Jesteśmy zaabsorbowani pracą i jej wynikami. To na tym etapie rodzice zaczynają zauważać zaangażowanie dzieci.

I na koniec – Refleksja – prawdziwy cel!

Mantle tasks.jpg

Zasady Płaszcza eksperta: różnorodność zadań

Dorothy podkreślała potrzebę „jak największej różnorodności zadań edukacyjnych” w projektach realizowanych systemem Płaszcz eksperta. Posłużyła się przykładem projektu o ludziach pracujących w winnicy; była w stanie „urozmaicić każde zajęcia tak, aby każde zadanie wyglądało zupełnie inaczej – tak, aby uczniowie pozostawali w kręgu pracy w winnicy, lecz jednocześnie myśleli o wielu zagadnieniach i wykonywali różnorodne zadania. Było to niczym kalejdoskop i potrząsanie nim, aby uzyskać nowy obraz” (Z listu do Davida Allena, 13.02.08).

Podczas spotkania z nauczycielami powiedziała:

Klasa zawsze wykonuje zadania praktyczne. Uczniowie zawsze są zaangażowani w zadania. Kiedy nauczyciel mówi, w roli, głównym punktem ciężkości są zadania. Pomyślcie teraz o swoich typowych lekcjach – ile praktycznych zadań wykonują Wasi uczniowie w ciągu tygodnia?

Patrząc na życie szkolne mojej córki, nie widzę, aby wykonywała wiele zadań. Dużo słuchała, dużo pisała, czytała, od czasu do czasu coś mówiła, rzadko brała udział w dyskusji. Od czasu do czasu coś sprawdzałam. W liceum wykonywała bardzo dużo samodzielnych prac. Od czasu do czasu na zajęciach wykonywano eksperymenty, czytano mapy i tak dalej. Spójrzmy jeszcze raz na moją listę zadań… Można przy jej pomocy wykreować miliony celów i zadań. Na różne sposoby korzystać z różnych metod sortowania, klasyfikowania, przechowywania, segregowania. Wszystko to będzie częścią zajęć. Całe przedsięwzięcie opiera się na zadaniu. To zadanie buduje wyczucie pracy; nie da się o tym opowiedzieć, to po prostu zaczyna się dziać.

Screenshot (912).png

Arkusz zadań

Jest to stworzony przez Dorothy arkusz, przedstawiający zadania, jakie dzieci mogą wykonywać w ramach zajęć prowadzonych w systemie Płaszcz eksperta i innych zajęć z elementami dramy:

Czasowniki

1 Sortować – litery w nazwie „Atlantyda” / zbiory przedmiotów

2 Wypełniać – wypełniać formularze/uzupełniać luki

3 Dopasowywać – „Rafael” – myśl idzie w parze z obrazem.

4 Notować – niczym archeolodzy podczas wykopalisk.

5 Szkicować – na przykład mapę z opisu

6 Aranżowanie – biurko wynalazcy [przekreślone: biurko Laury Ashley]

7 Dobierać – tkaniny na zasłony hotelowe.

8 Konstruować – mapę lub plan. - Tunel Earl's House.

9 Tworzyć listę – porządkować rodzaje drzew, zwierząt, tkanin, nici, drewna czy szkła.

10 Porządkować – praca detektywa – sprawdzanie, co wydarzyło się najpierw. Proces w produkcji.

11 Numerować – prowadzić spis, inwentarz.

12 Umieszczać – drzewa na mapie.

13 Przywracać właściwą kolejność – rozrzucone nagrobki, puzzle.

14 Rozszyfrować – zakodowane wiadomości. List i jego znaczenie.

Drugi nigdy nie jest przedmiotem, ale jest tym, co ich angażuje - a zatem obejmuje pewien rodzaj procesu.

Tasks.jpg

Zasady Płaszcza eksperta: nie podkreślaj braku doświadczenia

Dorothy stwierdziła:

Trzecia zasada (zasada Mantle'a) jest taka, że ​​klasa, niezależnie od tego, jakie przedsiębiorstwo prowadzi, nigdy nie musi w rzeczywistości produkować tego, co robi w fabryce. Jeśli więc spojrzysz na serię „Teacher” [dla BBC]… przez rok prowadziliśmy fabrykę obuwia; a dzieci nigdy nie zrobiły buta, bo gdyby zrobiły but, przekonałyby się, że nie są ekspertami w robieniu butów, na miłość boską. Więc nigdy nie siedzisz i nie robisz butów. Robisz wszystko inne, ale siedzisz i robisz buty. Więc projektujesz buty, pakujesz buty, przyglądasz się butom, badasz buty na targowiskach i jak ludzie kupują buty dla swoich dzieci. Patrzysz, jak zbudowane są buty. Latasz butami na całym świecie. Rozmawiasz z panią Thatcher o tym, jak ona chce, aby trochę skrócić, i musisz zdecydować, czy przestaniesz szyć ręcznie, a zaczniesz kleić, a to poważne pytanie. Dyskutujesz o muzeum butów, które masz. I tak dalej i tak dalej. Ale nigdy nie musisz przebijać igłą przez kawałek skóry, ponieważ nie byłbyś w stanie tego zrobić.

Jednocześnie zachęcała nauczycieli, aby „wykorzystywali umiejętności grupy tak bardzo, jak to możliwe”:

Zadania stopniowo prowadzą grupę przez poczucie wykonywania ważnej pracy do zainteresowania i opanowania konkretnych umiejętności.

 

Jeśli pracujemy jako mnisi w klasztorze i ćwiczymy kaligrafię, aby zobaczyć, czy możemy uzyskać właściwe nachylenie kursywy, jak w rękopisach mnichów, próbujemy obramowania i liternictwa, zanim zrobimy to na ręcznie robionym papierze. Poza rolą możemy to zrobić na zwykłym papierze – w roli wybieramy tylko papier czerpany.

Screenshot (920).png

Ćwiczymy umiejętności najlepiej, jak potrafimy, tak, aby książka została napisana, była tak dobra, jak tylko możemy – to ćwiczy i poszerza nasze umiejętności. Podczas pierwszego ćwiczenia uczniowie zrozumieli, że kolor jest częścią historii i zarazem ograniczeniem. Ile atramentu można wyprodukować w trzy tygodnie? I tak dalej.

Zasady Płaszcza eksperta: Okoliczności zewnętrzne

Dorothy powiedziała: 

 

Zasady i cele grupy, która zaczyna pracować, szybko zaczynają być widoczne. Członkowie grupy pracują w zespołach – czasem mniejszych, czasem większych, ale poprawnie wykonują zadania i ćwiczą umiejętności.

 

Nauczyciel stara się rozwijać te umiejętności w trakcie pracy i rozwijać zrozumienie okoliczności zewnętrznych. Na przykład: kiedy grupa musiała powiększyć skryptorium, oznaczało to przyjrzenie się budownictwu. Nie mogą po prostu ustawić dwóch desek i powiedzieć: „Gotowe”.

Screenshot (921).png

Grupa musiała przyjrzeć się budynkom z epoki, ich konstrukcji, wytrzymałości różnych materiałów; wykonać rysunki w skali, używając narzędzi osoby, która wykonuje takie rysunki. Musieli przyjrzeć się nauce o świetle – w skryptorium liczy się sposób, w jaki pada światło. Jeśli mnich ma pisać latami, nie chce stracić wzroku. Musieli pomyśleć o ogniu w kominku, żeby utrzymać ludzi w cieple; albo, na przykład, pomyśleć, kiedy mnisi mają czas wolny na ogrzanie dłoni, bo znowu zrobiło się zimno…

(Źródła: O ile nie zaznaczono inaczej, cytaty pochodzą z niepublikowanego zapisu szkolenia dla nauczycieli w Eaton Hall, 1992.)

bottom of page